Teoria ta dotyczy kreskówki nie emitowanej w Polsce „Road Rovers’’ opowiadającej o drużynie zmutowanych psów o super mocach , wyglądających jak ludzie. Drużyna ta została stworzona przez Profesora Shepherda do walki z Generałem Parvo i innymi złoczyńcami.
W pierwszym odcinku Generał Parvo porwał psa Profesora i w zamian zażądał technologi do transformacji psów w cano-sapiens czyli ludzi-psy. Profesor oddał mu technologię ale Generał zamiast psa dał mu bombę która zniszczyła laboratorium z Profesorem uwiezionym w środku.
Rok później Profesor zaczął wybierać psy do swojej drużyny. Sposób w jaki to robi jest dziwny , mówi do psa telepatycznie a nad psem świeci światło jak z reflektora ale nigdy nie widzimy jego źródła .
Przywołuje on psy do swojej podziemnej kryjówki i tam zostają one zmutowane. Za profesorem zawsze świeci białe światło a jego oczy świecą, kiedy go o to spytano powiedział że to efekty specjalne. Ale po co mu one? Nigdy wyjaśniono jak Profesor przeżył eksplozje. Zazwyczaj stoi on na podwyższeniu lub w drzwiach. Nigdy nie podchodzi do psów ani ich nie dotyka. Profesor dotknął jedynie psa o imieniu Muzzle który mieszka z nim w kryjówce.
Według mnie profesor jest duchem. W wyniku eksplozji bomby zginął ale nie mógł odejść z tego świata wiedząc że przez niego Generał za pomocą zmutowanych psów może czynić zło i przejąć władze nad światem. Miał on możliwość dotykania innych rzeczy ale zachowywał dystans od drużyny bo wiedział że jest martwy , zrobił jedynie wyjątek dla Muzzle’a aby go pocieszyć.